Chyba nie umiem medytować… najczęstszy problem i 3 sposoby na łatwiejszą medytację
Medytowanie przynosi nam mnóstwo wymiernych korzyści i mamy na to dziesiątki tysięcy badań.
Dlaczego więc nie wszyscy medytują?
Najczęściej od moich klientów słyszę powtarzający się problem. Jeśli i Ty kiedykolwiek próbowałaś medytacji to prawdopodobnie go napotkałaś. Najczęściej powtarzający się problem…
“staram się medytować, ale nie mogę uspokoić myśli!”
Pozwól więc, że wyjaśnię tę nieścisłość, gdyż przekonanie, że medytacja= niemyślenie, jest mitem! Bardzo szkodliwym, ponieważ wiele osób rezygnuje z medytowania, gdy nie mogą wyciszyć swoich myśli. Tym samym pozbawiają siebie ogromnych korzyści płynących z praktykowania mindfulness.
Jak poradzić sobie z natłokiem myśli podczas medytacji?
Jeśli i Ty masz kłopot z ujarzmieniem myśli podczas medytacji, to mam dla Ciebie trzy wskazówki, jak poradzić sobie z gonitwą myśli.
1. Urealnij swoje oczekiwania. To, że w Twojej głowie pojawiają się różne myśli jest równie naturalne jak to, że oddychasz. Skłonność umysłu do wędrówek jest jego zupełnie naturalną skłonnością. Twoje myśli, są czymś, co możesz obserwować, a nie starać się wykasować.
2. Trening czyni mistrza. Z czasem nauczysz się obserwować swoje myśli tak, jak obserwujesz przesuwające się chmury na niebie. Przestaniesz dawać się wciągać w nie, wierzyć temu, co Ci podszeptują (może nie jestem dobrym szefem? Czy nie ośmieszyłam się na spotkaniu zarządu? Czas na urlop. Chyba powinnam schudnąć do lata. Chyba źle medytuję. Czy ja w ogóle cokolwiek robię dobrze?). Uwierz mi, im częściej będziesz praktykować medytację, tym łatwiej Ci będzie.
3. Zadaj sobie pytanie do rozważenia, którym będziesz się zajmować podczas medytacji. Pomoże Ci to wyraźnie zauważyć ulotną naturę myśli oraz emocji, jakie się pojawiają.
Wierzę, że te trzy wskazówki zachęcą Cię do praktykowania medytacji i sprawią, że będzie ona dla Ciebie owocna! Koniecznie napisz mi w komentarzu, jak Ty sobie radzisz z myślami pojawiającymi się w głowie podczas medytacji.