Prosty sposób na lepszy nastrój! Reframing.

Zastanawiałeś się kiedyś, czy istnieje jakiś prosty i jednocześnie skuteczny sposób na poprawę nastroju? Mam dobrą wiadomość- jest taka jedna metoda. Metoda, która działa, kiedy sytuacja się nie zmienia, ale Ty zmieniasz swoje o niej myślenie i w związku z tym- swoje emocje! W psychologii nazywamy ją “reframing” albo “przeramowanie”. Reframing jest bardzo przydatny, kiedy nie masz kontroli nad daną sytuacją, a chcesz ograniczyć przykre emocje i czarne myśli, które zaczynają Cię zalewać. Pozwala uwolnić się od wielu zmartwień i niepotrzebnych stresów, a w zamian przynosi spokój i nowe możliwości. Spróbuj sam!

Reframing zależy od Ciebie!

To od Ciebie zależy, w jaki sposób postrzegasz daną sytuację. Pomyśl o bardzo trudnym dniu, o tym, jak się nakręcasz w przeżywaniu złości, frustracji i jak bardzo czarne są wówczas Twoje myśli. Spróbujmy wyobrazić sobie taki dzień z piekła rodem. Budzik nie dzwoni rano, więc zrywasz się z łóżka i w pośpiechu szykujesz się do pracy. Jak na złość samochód nie chce odpalić, masz też problem z połączeniem w aplikacji, więc nie możesz zamówić taksówki. Pędzisz co sił w nogach na przystanek i widzisz, jak właśnie odjeżdża Twój autobus… Czujesz się fatalnie i zastanawiasz się, co jeszcze złego przydarzy Ci się dzisiaj. W Twojej głowie zaczyna rozgrywać się czarny scenariusz reszty dnia. Jesteś tak zrezygnowany, że najchętniej wróciłbyś do łóżka.

Przeformułujmy ten dzień…

A teraz popatrz na ten poranek w inny sposób. Twój budzik pozwolił Ci pospać kilkadziesiąt dodatkowych minut, więc będziesz bardziej wypoczęty, a to dobrze, bo czeka Cię sporo wyzwań. Poza tym, obudziłeś się sam, więc Twój zegar biologiczny całkiem nieźle działa. Samochód powinien pojechać do przeglądu, może dobrze, że nie odpalił właśnie dzisiaj, bo za tydzień masz jechać na drugi koniec Polski. Już dawno miałeś zmienić operatora komórkowego, bo łącze szwankuje, więc może wreszcie się do tego zmotywujesz. A biegnąc na przystanek uświadamiasz sobie z zadowoleniem, że wizyty na siłowni się opłaciły! Wiesz już, że chwilę się spóźnisz, więc zaczynasz planować, jak najefektywniej możesz wykorzystać dzisiejszy dzień. Właściwie czujesz się tak naładowany energią, że jesteś pewien, że wszystko Ci się dzisiaj uda.

Jeśli nie możesz nic zmienić- zmień myślenie.

Tak naprawdę sytuacja jest taka sama, zmienia się tylko (i aż!) Twoje myślenie o niej. Dzięki nowemu spojrzeniu dużo łatwiej poradzisz sobie z daną sytuacją czy wyzwaniem. Możesz sam zmieniać problem na wyzwanie. Zupełnie inaczej brzmi “nie dam rady” i “jeszcze tego nie umiem”. Tutaj znowu sytuacja się nie zmienia: nie masz kompetencji do wykonania danego działania i to jest fakt. Ale myśląc, że nie potrafisz czegoś zrobić- czujesz się przybity, myślisz o sobie negatywnie i pewnie masz ochotę odpuścić. Mówiąc, że to jeszcze nie leży w zakresie Twoich kompetencji, poczujesz się zmotywowany i zachęcony do działania. Twój sposób myślenia o sytuacji wpływa na Twoje emocje i działanie.

Reframing, czyli przeramowanie czego…?

Możesz zmieniać znaczenie. Polega to na znalezieniu innego znaczenia (nie usprawiedliwienia) dla danego zachowania lub sytuacji Jeśli denerwuje Cię Twoja babcia dokładająca kolejną porcję rosołu, możesz się na nią złościć lub pomyśleć, że bardzo jej na Tobie zależy i przygotowała zupę specjalnie na Twój przyjazd. Jeżeli Twój partner wchodzi Ci w słowo, to możesz pomyśleć, że jest niewychowanym burakiem albo że Cię nie szanuje. Możesz też uświadomić sobie, że znacie się tak dobrze, że właściwie od razu wie, co chcesz mu przekazać.

Możesz też zmieniać kontekst. Dokładnie to samo zachowanie i sposób działania może nie sprawdzać się w danej sytuacji, jednak w jakimś innym kontekście może okazać się całkiem przydatne i użyteczne. W zasadzie prawie każde zachowanie może być użyteczne w jakiejś sytuacji. Twój ośli upór może być wytrwałym dążeniem do obranego celu. Nieufność w stosunku do ludzi może okazać się przydatna, kiedy nie dasz się naciągnąć.

Uwaga na “toksyczną pozytywność”!

Uwaga- jako psycholog i psychoterapeuta muszę zaznaczyć, że powyższa metoda to jedna z bardzo wielu metod stosowanych w psychoterapii i coachingu. Nie jest więc złotą metodą na wszystko, bo taka nie istnieje. Należy ją stosować elastycznie, w zależności od sytuacji– na pewno nie zawsze i wszędzie, bo wówczas ocieramy się o toksyczną pozytywność! Najważniejsze, żebyś rozumiał swoje emocje i wiedział, kiedy i dlaczego chcesz coś “przeramować”. Jeśli interesuje Cię temat tego, jak Twoje myślenie wpływa na Ciebie każdego dnia- zapraszam do poczytania artykułu o zniekształceniach poznawczych.